środa, 1 października 2014

Spontaniczna wycieczka - takie są najlepsze !

Uwielbiam dalekie wyprawy, piesze wycieczki chociażby poprzez pola, lasy, góry. Pójdę tam gdzie jest cisza i spokój bez zastanowienia zwłaszcza kiedy mam ze sobą osoby które dają mi mnóstwo radości i mojego kochanego psa :) Kiedy już jestem w szczerym polu, kiedy widzę złocące się lasy, widzę niekiedy zwierzęta na naturalnym tle to cieszę się niesłychanie. Ja po prostu kocham ten klimat. Kocham podziwianie lasów, ptaków, nieba. Niekiedy jakaś sarenka wyskoczy spłoszona, jakiś bażant czy kuropatwa. Mój pies uwielbia ścigać żywe stworzenia, które przed nim uciekają. Na szczęście jego zabawa opiera się tylko na krótkim prześcignięciu zwierzyny i żadnej krzywdy nie chce jej wyrządzić, nie pozwoliłabym mu na to.
Żegna już nas pomału zieleń i ustępuje miejsca dla złocących się liści. Kocham podziwiać kolorowe lasy. A teraz sami zobaczcie co dla mnie jest piękne, te wszystkie piękne widoki ale trzeba tam być aby to poczuć :) Mam nadzieję, że i Wy robicie jesienne wycieczki wśród natury !










Mój piękny, dumny pies. Jest naprawdę przeuroczy i mądry choć ma swoje humorki i bywa zbuntowany.. ale to taki wiek ;))



Te owce zakochały się w moim Rufusie :) Szły za nim wzdłuż ogrodzenia, a kiedy przystanęliśmy i patrzyliśmy się na nie to stały jak zahipnotyzowane i patrzyły na mojego psa :) Słodziaki i były przeurocze ! Uwielbiam owce !



4 komentarze: